Leśniczówka Chraplewo, można powiedzieć że to nasze miejsce na przygodę z grzybami, bo odwiedzane od wielu lat. Miejsce urokliwe z przyjaznym Panem leśniczym Przemysławem. Zawsze przygotowane jest ognisko, na którym po powrocie z leśnego spaceru można upiec kiełbaski. Tegoroczny wyjazd na grzyby nie zapowiadał się ciekawie, bo podobnie jak w latach ubiegłych przywitał nas lekki deszczyk. Ale później już było tylko lepiej i pogoda nas nie zawiodła. Było piękne słońce, przy którym aż miło było posilać się grochówką, chlebem ze smalcem i ogórkiem. A wszystko to serwował jak zwykle Pan Rafał z „Kuchni Rafała”. Były też kiełbaski pieczone nad ogniskiem. Posileni i pokrzepieni po trudach małym co nie co, mogliśmy jak zwykle potańczyć na murawie. Humory wszystkim dopisywały, bo w tym roku każdy był zadowolony z obfitych zbiorów.
Zdjęcia Danuta K.