Był raz bal na sto par,
pan wodzirej wprost szalał po sali..
koszyk raz, kółko dwa
o a pod oknem samotnie bez pani
siedział pan, smętny pan
taki co to nie pije, nie pali
a tłum szalał………..
O naszym balu sylwestrowym można powiedzieć to samo. Wprawdzie tylko (a może aż) na 60 par, wodzirejem przy konsolecie był jak zwykle nasz DJ. Krzysztof, a panów samotnych co to nie pili raczej nie widziałem. Można było za to podziwiać roztańczone pary, które zawsze zapełniały cały parkiet, chwilami szalejąc w rytm szybkiej muzyki.
A tak trochę poważniej, na sali w CK Przeźmierowo bawili się seniorzy z naszego Koła, studenci z UTW, oraz rodzice dzieci występujących w zespole Modraki. Gośćmi honorowymi naszego balu byli, wójt naszej gminy wraz z małżonką. O północy był toast z lampką szampana, oraz wzajemne życzenia i uściski.
Wszyscy bawili się świetnie, co potwierdza fakt że ostatni goście opuszczali salę po godzinie trzeciej. Należy też podkreślić, że sił do tych szaleństw dodałwała nam „Kuchnia Rafała”, która serwowała smaczne i obfite dania. Nie będę ich opisywał, bo ci co byli to wiedzą, a pozostałym nie chcę robić apetytu.
A jeśli kto nie wierzy, to mam nadzieję ze zamieszczone niżej zdjęcia(oczywiście że naszej koleżanki Danusi) rozwieją cień wątpliwości. Podziwiajcie, podziwiajcie, tak się bawią seniorzy !!!!