I cóż nam więcej trzeba, przestronna sala, świetny dyskdżokej (oczywiście Krzysztof), smaczny katering, oraz małe „co nie co” i związane z tym świetne humory. To wszystko złożyło się na przepis dobrej zabawy, na której bawili się nasi seniorzy. Był też szampan i słodycze z okazji święta naszej koleżanki Henryki, która po północy obchodziła swoje imieniny. A że zabawa była świetna niech świadczy o tym godzina jej zakończenia (tak około trzeciej po północy), oraz zdjęcia wykonane przez naszą niezastąpioną koleżankę Danusię.
-
Aktualności
Kalendarz wydarzeń
Najbliższe wydarzenia