Tegoroczny wyjazd na grzyby, czyli jak wszyscy mówią „grzybobranie”, jest już za nami. Podobnie jak w ubiegłym roku nie bardzo wstrzeliliśmy się w „okienko” grzybowe, można powiedzieć że wysypu grzybów nie było, choć niektórzy chwalili się całkiem przyzwoitymi zbiorami.
Ale za to dopisała nam pogoda i świetne humory, a wzmożony świeżym powietrzem apetyt zaspokoiła „Kuchnia Rafała” serwująca pyszną grochówkę i kiełbasę do pieczenia na ognisku.
Jak zwykle miejsce naszej biesiady: stoły, ławki oraz ognisko, przygotował Pan Leśniczy, który zaszczycił nas swoją obecnością, by później pozować razem z nami do wspólnego zdjęcia.
Po posiłku i krótkim odpoczynku liczna grupa uczestników bawiła się przy melodiach koleżanki Heni odtwarzanych z naszego nowego nabytku- profesjonalnej kolumny.
Jeśli by kto nie dowierzał i myślał, że za bardzo koloryzuję, niech przejrzy załączone niżej zdjęcia, które z pasją godną zawodowego reportera wykonała nasza koleżanka Danusia K.
-
Aktualności
Kalendarz wydarzeń
Najbliższe wydarzenia